Pawel
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z łona matki.
|
Wysłany: Nie 18:43, 15 Paź 2006 Temat postu: Hat-trick Sikory |
|
|
W meczu 10. kolejki Orange Ekstraklasy Arka Gdynia przegrała z Groclinem Grodzisk Wielkopolski 2:4.
W meczu dwóch drużyn o największej liczbie remisów w Orange Ekstraklasie do podziału punktów nie doszło. Przez nieco ponad 90 minut piłkarze strzelili pół tuzina goli. Najlepszy na boisku był, nie obchodzący "jubileusz" setnego meczu w ekstraklasie Bartosz Ława, lecz napastnik Groclinu Adrian Sikora strzelec trzech bramek.
Pierwsze minuty zapowiadały, że gdynianie powtórzą schemat ze swojego ostatniego meczu na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin. Już po 8 minutach prowadzili bowiem 1:0 po strzale Janusza Dziedzica, który po podaniu Wróblewskiego nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce.
Prowadzenie "żółto-niebieskich" trwało tylko 5 minut; wówczas to strzałem do pustej bramki z około 5 metrów po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się Sikora.
Goście grali w sobotę w Gdyni niezwykle skutecznie. Kolejna groźniejsza akcja przyniosła im następną bramkę; w 26 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej w polu karnym do piłki wyskoczył Telichowski i głową skierował piłkę do siatki.
Pięć minut później było już 3:1. Nowacki sprytnie zagrał piłkę pomiędzy obrońcami Arki, dopadł do niej Sikora i wykorzystał sytuację sam na sam z Witkowskim.
Po zmianie stron gdynianie starali się za wszelka cenę odrobić straty. Na długie minuty zamykali zespół Groclinu na jego połowie. Ich akcjom brakowało jednak wykończenia. W efekcie wykorzystali tylko jedną z nich. Na kwadrans przed końcem gry kontaktową bramkę zdobył wprowadzony kilkanaście minut wcześniej Pilch.
Gdynianie nie zdołali już jednak doprowadzić do remisu. Stało się wręcz przeciwnie, gdyż po jednej z kontr zespołu z Grodziska Adrian Sikora po raz trzeci w meczu pokonał Witkowskiego ustalając wynik.
"To bardzo miły dla nas wieczór, nie tylko dlatego, że wygraliśmy, ale też dlatego, że wszystko nam dziś wychodziło. Do tej pory w meczach mieliśmy przewagę, zawodziła jednak skuteczność" - ocenił trener Groclinu Werner Liczka.
"Mecz dobrze się rozpoczął, tak jak pojedynek z Zagłębiem, później jednak zostaliśmy wypunktowani przez rywala niczym bokser na ringu. Popełniliśmy bardzo dużo błędów w defensywie i Groclin to wykorzystał. Ta porażka i strata bramkowa komplikuje nam sytuację w tabeli" - powiedział trener Arki Wojciech Stawowy.
Arka Gdynia - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 2:4 (1:3)
Bramki: Janusz Dziedzic (8'), Grzegorz Pilch (76) - Adrian Sikora - trzy: (13', 31', 86'), Błażej Telichowski (26')
Żółte kartki: Bartosz Ława - Piotr Piechniak.
Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).
Widzów 7 000.
Arka Gdynia: Norbert Witkowski - Łukasz Kowalski (33. - Ireneusz Kościelniak), Krzysztof Sobieraj, Grzegorz Jakosz (73. - Andrij Hryszczenko), Tomasz Sokołowski II - Bartosz Ława, Krzysztof Przytuła, Olgierd Moskalewicz - Janusz Dziedzic, Grzegorz Niciński (56. - Grzegorz Pilch), Radosław Wróblewski.
Groclin Dyskobolia: Sebastian Przyrowski - Vlade Lazarevski, Łukasz Tupalski, Mate Lacić, Błażej Telichowski - Piotr Piechniak, Piotr Świerczewski, Tomasz Jodłowiec, Marcin Nowacki (60. Marek Sokołowski) - Michał Goliński (77. - Dariusz Gęsior), Adrian Sikora (89. - Szymon Kaźmierowski).
Post został pochwalony 0 razy
|
|