Autor Wiadomość
Pawel
PostWysłany: Sob 19:18, 07 Paź 2006    Temat postu: Smolarek zapewnił nam punkty

W rozegranym stolicy Kazachstanu meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy 2008 Polska wygrała 1:0 po bramce Euzebiusza Smolarka. Polacy nie zachwycili, ale powiększyli swoje konto o trzy punkty. W środę grają u siebie z Portugalią.
Na początku spotkania inicjatywę przejęli Polacy. Dużo akcji zespołu Leo Beenhakkera przechodziło prawą stroną, gdzie ofensywnie grali Paweł Golański i Jakub Błaszczykowski oraz lewą - gdzie szarżował Euzebiusz Smolarek. W ciągu pierwszych 20 minut dobre okazje mieli: Grzegorz Rasiak, który strzelał z ostrego kąta głową i Maciej Żurawski, którego zatrzymał obrońca gospodarzy po przejęciu piłki przez Rasiaka. Po chwili w dobrej sytuacji był Smolarek, ale z 10 metrów strzelił nad bramką. Kazachowie nastawili się na grę z kontry. W ataku na długie podania czyhał Dmitrij Bjakow.

Potem atakom Polaków brakowało szybkości i planu. Na boisku dominował chaos, a goście nie tworzyli żadnego zagrożenia pod bramką Dawida Łoriji. Za to gospodarze kilka razy po szybkich podaniach zagrażali bramce Wojciecha Kowalewskiego. Na szczęście dla Polaków, dwa razy po ostrych wejściach obrońców na polu karnym nie podyktował "jedenastki".

Na minutę przed końcem regulaminowego czasu bliski zdobycia bramki po prostopadłym podaniu Żurawskiego był Rasiak. Jego strzał zdołał jednak obronić bramkarz Kazachstanu. Chwilę potem jeszcze lepszą okazję miał Bjakow, który w sytuacji "sam na sam" próbował lobować Kowalewskiego i piłka wyszła za bramkę po odbiciu się od poprzeczki.

Polacy krótko po przerwie "przycisnęli" gospodarzy i Rasiak znalazł miał przed sobą tylko Łoriję, ale zamiast strzelać, chciał go mijać i bramkarz wygarnął mu piłkę. Chwilę później było już 1:0 dla Polski. Po przypadkowym przejęciu piłki przed polem karnym skrzydłowy Borussii Dortmund strzelił prawą nogą tuż przy słupku. Od tego momentu Polakom grało się łatwiej. Krótko po tym znów dobrą okazję miał Rasiak po ładnej akcji Żurawskiego.

Do końca spotkania Polacy częściej byli przy piłce, ale przy odrobinie szczęścia także gospodarze mogli strzelić bramkę. W 78. minucie powinno być 2:0. Po ładnym prostopadłym podaniu Matusiaka Przmysław Kaźmierczak powinien pokonać kazachskiego bramkarza lub zgrać na środek do wolnego Rasiaka, ale po raz kolejny Łorija pokazał się z dobrej strony.

W końcówce spotkania dużo pracy mieli obaj bramkarze, bowiem jedna i druga drużyna popełniły mnóstwo błędów w obronie. Stuprocentowych szans dla Polski nie wykorzystał Rafał Grzelak.

Kazachstan - Polska 0:1 (0:0)

Bramka - Smolarek (52 min.)

Żółte kartki: Utabajew (32 min.)

Kazachstan: Łorija - Azowskij, Żałmagambietow, Kuczma, Smakow - Utabajew (68 min. - Aszimbekow), Karpowicz (59 min. - Trawin), Chochłow, Siergiejenko (81 min. - Łarin) - Żumaskalijew - Bjakow

Polska: Kowalewski - Golański, Bąk, Radomski, Bronowicki - Błaszczykowski, Lewandowski (31 min. -Kaźmierczak), Sobolewski, Smolarek - Żurawski (72 min. - Matusiak) - Rasiak.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group